Pewnie nie wszyscy z Was tak bardzo, jak w prawo grawitacji.

TWOJE MYŚLI KREUJĄ TWOJĄ RZECZYWISTOŚĆ.

Będę Wam tu o tym jeszcze pisać, bo kognitywistka to zdecydowanie moja specjalizacja. Zresztą o pracy nad umysłem i neuronauce już tu trochę było. I będzie jeszcze więcej. Myślę nad otwarciem nowego cyklu psychoedukacyjnego w czwartek, zatytułowanego USPOKÓJ SWÓJ MÓZG.

Co myślicie?

Dzisiaj jednak chcę podzielić się z Wami przemyśleniami na temat książki „Sekret” Rhondy Byrne, która skupia się właśnie na mocy myśli i prawie ich przyciągania.

Książka wpisała się w moją pracę nad sobą i niewpadaniem automatycznie w znane mi schematy myślowe.

Byrne przekazuje, że nasze myśli kształtują nasze życie, a pozytywne nastawienie może przyciągnąć do nas pozytywne wydarzenia. Zgadzam się z tym, że ​​to, co myślimy, staje się często naszą rzeczywistością.

Książka oferuje praktyczne wskazówki dotyczące zmiany myślenia i przyciągania do siebie pozytywnych doświadczeń. Choć niektóre idee mogą wydawać się naiwne, warto być może otworzyć umysł na możliwość, że nasze myśli mają potężny wpływ na nasze życie.

Tak, zwłaszcza dla tych, którzy poszukują motywacji do zmiany.

To, co myślisz – to czujesz i potem robisz. Myśl o tym jako o magnesie. Wszystko, czego doświadczasz w życiu, jest przyciągane do Ciebie przez to, co myślisz o sobie i przez to, co czujesz.

Ludzie myślą o tym, czego nie chcą, i przyciągają to do siebie. Myślenie o tym, czego chcesz, przyciąga to do Ciebie.

Twoje uczucia są wskaźnikiem tego, co myślisz.

To jak? Dacie szansę prawu przyciągania?

Zastanówcie się, jakie są Wasze myśli , którymi każdego dnia się karmicie? Pozytywne? A może jednak negatywne?

Jak one wpływają na Waszą rzeczywistość?