Pani Perfekt na starcie… tylko dokąd ten wyścig?

5 ”min”

💙Pani Perfekt na starcie… tylko dokąd ten wyścig?

Poniedziałek. Idealny dzień, żeby… zacząć od nowa. Być bardziej ogarniętą, bardziej zorganizowaną, bardziej… perfekcyjną.

Plan na dziś:

  • ☑ Wstać wcześniej, ale wyglądać na wyspaną.
  • ☑ Zjeść zdrowe śniadanie, ale nie tracić na to za dużo czasu.
  • ☑ Pracować efektywnie, ale bez spiny.
  • ☑ Być cierpliwą, ale stawiać granice.
  • ☑ Uśmiechać się, ale autentycznie.
  • ☑ Być zadbaną, ale bez przesady.
  • ☑ Angażować się, ale się nie spalać.
  • ☑ Czuć się spełnioną, ale nie zapomnieć o innych.

❓Brzmi znajomo?

👉Pani Perfekt zna to aż za dobrze. Ma być idealna, ale niewymuszona. Dbać o siebie, ale bez przesady. Być ambitna, ale nie przemęczona. Wszystko w idealnych proporcjach, najlepiej w pastelowych kolorach.

🫶Tylko że… to się nie dodaje.

Bo jak masz być jednocześnie wyluzowana i nie tracić kontroli? Jak masz iść po swoje, ale nikogo przy tym nie urazić? Jak masz „zadbać o siebie”, skoro nikt cię tego nigdy nie nauczył?

No właśnie.

💙Bo co to w ogóle znaczy? Troska o siebie nie zaczyna się od nowych nawyków, tylko od nauczenia się w ogóle umiejętności polubienia siebie i bycia dla siebie bardziej wyrozumiałą. Nie na pokaz, ale naprawdę. A to wcale nie jest proste, prawda?

Pani Perfekt to często tylko maska. Pod nią kryje się mała, przestraszona dziewczynka. Ta, która dawno temu usłyszała, że musi się bardziej starać. Której wewnętrzny krytyk powtarza, że „trzeba wziąć się w garść”. Ale może… wcale nie trzeba? Może zamiast kolejnego poniedziałku pod znakiem „tym razem zrobię wszystko idealnie”, warto trochę się od siebie odczepić i przestać ścigać w wyścigu donikąd?

❓Bo dokąd właściwie biegniesz? Po medal? Po pochwałę? Po chwilową ulgę, że „tym razem się udało”? A co, jeśli ten wyścig nie ma mety?

  • ✅ Może pozwolisz sobie na błąd, bez wyrzutów sumienia.
  • ✅ Może zrezygnujesz z jednej rzeczy, której tak naprawdę nie musisz robić.
  • ✅ Może zamiast poprawiać siebie, zapytasz: „Czego tak naprawdę mi teraz potrzeba?”

Bo może… już jesteś wystarczająco dobra? Może nie musisz być Panią Perfekt, żeby być Panią Szczęśliwą?

A jeśli czujesz, że trudno ci się z tego perfekcyjnego kołowrotka wyskoczyć – wiesz, gdzie mnie znaleźć ❤️