Gdyby dwa lata temu ktoś mi powiedział, że będę rozwijać własny biznes i systematycznie pracować nad marketingiem, pewnie bym się tylko uśmiechnęła z niedowierzaniem. Ja – człowiek nauki. Dużych instytucji. Zorganizowanej struktury. Administracji podanej na tacy…
A jednak – odwaga, wytrwałość i codzienne działanie zaprowadziły mnie tam, gdzie kiedyś nawet nie śniłam dojść.
Właśnie dziś w Prosperuj jako Coach ukazał się wywiad, w którym opowiadam o tej drodze. A właściwie o jej początkach. Dzielę się nim, by zainspirować Was do podjęcia pierwszego kroku – nie odkładajcie swojego życia i marzeń na później. Po co kiedyś macie żałować, że nie spróbowałyście? A nóż widelec się jeszcze uda !