To nawet lepiej.
Potrafisz zauważyć w kryzysie szansę? Czy z tym u Ciebie raczej trudno? A może potrafisz patrzeć przez obie te soczewki?
Jeśli tak jak ja, należysz częściej do tej drugiej grupy, polecam Ci książkę Asi Chmury „To nawet lepiej”. Zmienia perspektywę.
Bo faktycznie to, co tracimy w chwili kryzysu, jest nam pewnie łatwiej zauważyć. A to, co możemy dzięki niemu zyskać, znacznie trudniej. A jednak czasem kryzys to klucz do lepszego życia. Przewrotne, ale prawdziwe.
Więc może nawet lepiej, że czasem nam się przydarza?
I pewnie, że łatwiej to napisać, trudniej zrobić. Bo w chwili kryzysu pierwsze, co się ciśnie na język to: WTF? Czemu akurat ja?
Wiem sama, jak trudno jest w momencie kryzysu podejmować działania. Większość nie wie w ogóle od czego zacząć. I to jest ok. Bo na początku czujemy tylko pustkę. Między końcem czegoś a początkiem nowego. To moment, kiedy tracimy kontrolę nad sytuacją i to często nas przeraża. Kiedy nie wiemy, co będzie dalej. I boimy się, że każdy krok popchnie nas w jakąś przepaść.
A jednak, gdyby tak spróbować kryzys potraktować jako początek?
Początek nowej drogi do siebie? Dawania sobie zgody na siebie? Na swoje marzenia? Pragnienia? Radości? Co tam chcesz.
Fajnie by było, prawda?
To decyzja o tym, że uczysz się akceptować swoje rozczarowanie tym, że miało być tak pięknie, a wyszło…
Polecam Wam tę książkę jako uzupełnienie wiosennych porządków w głowie.
Jest lekka i czyta się ją „na raz”.