Dziś o tym, czym jest szczęście?💙
Odpowiedzi jest tyle, ile odpowiadających. Dla każdego znaczy ono co innego. I co ważne, pytanie to prawie zawsze sprawia trudność pytanym.
I pewnie o to chodzi, że rozumienie szczęścia jest bardzo indywidualne i każdy ma swoje własne kryteria oceny.
Szczęście jest jak promień słońca, które pojawia się w naszym życiu – mawia Tal Ben Shahar. I podaje swoją definicję:
💙”Szczęście to stan bycia zadowolonym z tego, kim jesteś teraz, z tym, co masz, i z tym, co robisz.”💙
Mi się podoba. I dlatego HSA skradło moje serce.
Bo definicja ta podkreśla znaczenie akceptacji siebie, doceniania swoich dotychczasowych osiągnięć i uczenia się bycia zadowolonym z obecnego momentu.
Szczęście nie polega na nieustannym poszukiwaniu czegoś lepszego, ale na docenianiu i czerpaniu radości z tego, co mamy i kim jesteśmy tu i teraz.
Szczęście to nieustająca podróż, w której chodzi o stawanie się szczęśliwszym.
Szczęście nie zawsze zależy od dużych wydarzeń czy sukcesów. To kwestia podejścia do życia i doceniania obecności tu i teraz.
No i najważniejsze, czując się w życiu szczęśliwymi, wcale nie oznacza, że nie będziemy doświadczać niezadowolenia i trudnych emocji. Oczywiście, że będziemy.
Dlatego duży wpływ na nasze poczucie bycia szczęśliwymi ma nasz psychologiczny układ odpornościowy, dzięki któremu łatwiej radzimy sobie z trudnościami i przeciwnościami losu, kiedy się pojawiają (a pojawiają się zawsze).
I właśnie HSA jest o tym, jak ten układ odpornościowy wzmacniać.
Badania pokazują, że to poczucie bycia szczęśliwym prowadzi do „sukcesu”. Nigdy odwrotnie. Co zresztą widać. Bo ile osób z tzw. „sukcesem na koncie” wcale szczęśliwymi się nie czują?
💙I najważniejsza myśl: im bardziej pragniemy szczęścia, tym bardziej staje się ono nieuchwytne.
Dlatego dążyć należy do niego pośrednio.
Jak❓
O tym za tydzień.
🦋Pytanie do refleksji dla Was:
👉Co Was dziś rozbawiło lub uszczęśliwiło? 🌟
Niech Wasze życie będzie pełne kolorów, uśmiechów i radości!💫